Jestem trenerką!
Trenerka Dota życzy miłego dnia! |
Jak miło sprawdzić otworzyć komputer, sprawdzić pocztę i przeczytać
wiadomość z załącznikiem – jestem trenerką!
Po co poświęciłam 50 godzin na kurs i jeszcze sporo czasu by
przygotować się do testu? Bo chciałam! Tak zależało mi na tym by być jeszcze
lepszą w tym co robię! Inna sprawa, że uwielbiam się uczyć…
W marcu zeszłego roku skończyłam kurs na Harvardzie – Science&Cooking:
From Haute Cuisine to Soft Matter Science, w kwietniu zrobiłam kurs Dietetyki
Sportowej, teraz zdałam na Trenerkę! Wczoraj zaczęłam kurs Introduction to
Nutrition – Food for Health na Wageningen…..
Każdy z tych kursów jest inny, ten na Harvardzie był najtrudniejszy,
ten na holenderskim uniwersytecie też nie zapowiada się łatwo, z racji tego, że
jest to uczelnia rolnicza, techniczna to będzie to duże wyzwanie, z opisu kursu
wynika, że wykłady i zadania nie będą się pokrywały z tym czego się już
nauczyłam, a będzie mi już trochę łatwiej bo skończyłam dietetykę.
jak robilas kurs na harvardzie?
OdpowiedzUsuńTak, tutaj jest link: http://oneginetatopa.blogspot.com/2014/03/ten-dzien-gdy-dostaam-dyplom-z.html
Usuńdziekuje! powodzenia :)
UsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuń