 |
| Bardzo się ucieszyłam, że znalazłam się gronie posiadaczy tej niezwykłej książki fot. D.Szymborska |
Nie żebym pisała o wydarzeniu, które już minęło, w środę byłam na
otwarciu, ale targi trwają jeszcze dzisiaj.
Jubileuszowe edycje są specjalne, tej towarzyszy piękny i bardzo
praktyczny album z przepisami. Specjalnie nie piszę książka kucharska, bo to
byłoby krzywdzące. To pięknie wydany zbiór ponad 40 przepisów, przygotowanych
przez Szefów Kuchni, związanych przez 20 lat z ideą Targów Eurogastro. Część
nazwisk bardzo znanych, część mniej, receptury przygotowane bardzo starannie.
To jest właśnie jedna z tych książek, które się przegląda i nagle okazuje się,
że można by zaznaczyć większość przepisów, jak to „do ugotowania”.
 |
| Dbałość o szczegóły - na tym polega dobre gotowanie fot. D.Szymborska |
 |
| Jedna z wielu prezentacji fot. D.Szymborska |
Same Targi to ciekawe miejsce nie tylko dla właścicieli restauracji czy
kucharzy. Oprócz przemysłowych narzędzi kuchennych (inaczej gotuje się dla 1000
osób a inaczej dla 2), są degustacje, prezentacje a przede wszystkim można
oglądać, sprawdzać i testować zarówno nowinki techniczne (np. piekarniki) jak i
produktowe – w tym roku królują panierki.
 |
| Przy takich GARACH to można siedzieć godzinami fot. D.Szymborska |
 |
| Nowości, nowości fot. D.Szymborska |
 |
| Ilości przemysłowe....fot. D.Szymborska |
 |
| To nie narzędzia Boba Budowniczego tym się GOTUJE! fot. D.Szymborska |
To takie miejsce, gdzie na metr kwadratowy przypada najwięcej kucharzy!
Część jest w „cywilu” a część w „strojach galowych”, jest z kim porozmawiać,
jest od kogo się uczyć.
Od kilku lat staram się odwiedzać Targi, jeszcze ani razu nie żałowałam
wycieczki „za rzekę”.
Komentarze
Prześlij komentarz