TRYB JASNY/CIEMNY

MIZUNO CREATION 13 – po 100km, czyli jak nie być przesądnym


MIZUNO Creation 13 - po biegu w deszczu fot. D.Szymbroska

Większość butów mnie naciera. Na wakacjach natarły mnie nowe… klapki japonki. Ze sportowymi butami bywa podobnie, ostatnio by nie cierpieć Saucony Ride3 zamieniłam na Ride4 – prawie nic mnie nie natarły. Zmiana na MIZUNO to zmiana stylu biegania. Po 100km co mogę powiedzieć?
Po pierwsze buty mnie nie natarły co automatycznie czyni opowieść o nich dużo przyjemniejszą i mniej krwawą.
Po drugie to co pisałam na początku ten inny układ nogi w czasie biegu – to mi odpowiada. Lepiej mi się wybija z pięty, noga się przetacza.
Po trzecie: biegłam w nich jedne zawody (Bieg Powstania Warszawskiego) – wszystko OK tylko mam teraz dużo czyszczenia bo buty są brudne z wosku ze zniczy, które stały „gdzieś” na trasie.
Po czwarte – jestem zachwycona tym językiem, który po obydwu stronach jest przyczepiony do buta – dzięki temu nie przekrzywia się i nie muszę się martwić, że mnie natrze.
Po piąte – wentylacja w bucie jest super. Standardowo jak się biega w deszczu w magiczny sposób woda się wylewa w czasie stawiania kroków i bieganie wcale nie jest uciążliwe.
Po szóste – dziwna podeszwa  - trochę się obawiałam, że w dziury pod pięta będą wpadały jakieś kamyczki itp. – nic takiego się nie dzieje!
Po siódme – sznurówki – nie zmieniałam i są super – nie rozwiązują się.
Po ósme – wkładka wewnętrzna – bardzo mocno wyprofilowana, prawie jak ortopedyczna – dla mnie super!
Po dziewiąte – to są stosunkowe twarde buty z amortyzacją – dziwnie brzmi ale tak jest – czuję, że noga jest chroniona i wymuszany jest poprawny ruch przez przetaczanie a jednocześnie nie są to „kapcie” w których nie czuje się po czym się biega.
Po dziesiąte – nie rozumiem producentów po co im 13 w nazwie butów! Czy nie wiedzą, że niektórzy są przesądni? A ja się zastanawiam czy w nich nie biec maratonu. Jak coś zawszę mogę wrócić do Sauconów, ale chyba nie chcę….
Cena butów to 150$ w US, w Europie niestety są droższe. 

Komentarze

  1. Witam:-)
    Mam pytanie w związku z tymi butami: czy nadają się do bieganie na asfalcie? Mam spore problemy z kolanami na asfalcie i szukam dobrych butów. Po Pani recenzji poważnie myślę o Mizuno 13 tych właśnie, bądź Cushion Running Shoes.
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzien dobry,
      tak te buty są na asfalt. Trzeba pamiętać, że Creation13 są dla osób cięższych, są to stosunkowo twarde buty. Kolana mnie nigdy nie bolały bo bieganiu, jednak chwilę zajęło przyzwyczajenie łydek do innego ustawienia niż w Sauconach. Uważam, że warto było! Powodzenia biegowego!!!

      Usuń
  2. dziekuję, no i wzajemnie z powodzeniem:-)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa