I Bieg Morskie Oko – pakiet startowy

Pakiet startowy z ulotką oneginetatopa fot. D.Szymborska

I Bieg Morskie Oko – pakiet startowy

To już po jutrze! Dziś odebrałam pakiet startowy. Ale po kolei. To lokalny bieg na nieatestowanej trasie w miłym parku. Dla mnie bardziej wydarzenie piknikowe niż biegowe. Co nie znaczy, że mniej się na nie cieszę. Nie przepadam za robieniem kółek, a tutaj będą dwa. Mówi się trudno. To wszystko przez to, że normalnie jak trenuję i z braku czasu biegam pod domem to do znudzenia robię kółka przy Wyścigach konnych – 2,48km jedno, albo wzdłuż płotu 1,2km albo takie mniejsze do rytmów 400m od latarni do krawężnika…. Wszystko pomierzone!

Wracając do tematu głównego, pamiętacie prawie miesiąc temu chwaliłam się ulotkami, które przygotowałam do pakietu startowego. Dziś w moim własnym znalazłam taką ulotkę. 

Ulotki fot. D.Szymborska

Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam pakiety startowe, niektórzy uważają, że to zbędna makulatura albo nudne broszurki, ja nie. Lubię je przeglądać, czytać a potem zerkać w Internecie na temat tego co tam wyczytałam. Dlatego specjalnie na Bieg Morskiego Oka przygotowałam mini porady jedzeniowe przed biegiem! W wersji wegetariańskiej i zwykłej. Mam nadzieję, że się przydadzą!

Ja się do nich zastosuję, mimo, że w zawodach będę się cieszyć trasą, dopingiem przyjaciół a nie walczyć o czas. Nie tym razem! Będą następne.

Do zobaczenia w niedzielę na Mokotowie!