Rower w grudniu – tak, jak jest plus 10
Gassy to taka mekka rowerzystów z Warszawy, tam „się ćwiczy”, Słomczyn
podjazdy, Warka, dłuższe wyjeżdżenie…coraz lepiej znam tamte okolice, choć 20km
pętelka „gassowa” jest moją ulubioną. Na tyle długa, że można ją powtarzać,
nawierzchnia bardzo dobra, z wyjątkiem nieco ponad kilometrowej „tarki”. Nic
tylko śmigać.
I właśnie tak dziś robiłam, obok całkiem sporej grupy
rowerzystów. Owszem nie było tak tłoczno i ruchliwie jak latem, jednak sporo
osób wyszło pojeździć. Podobnie jak wczoraj na basenie, dziewczyn było dużo
mniej, a właściwie widziałam jedną, ale za to uśmiechniętą.
Uśmiechnięte, grudniowe selfie |
Cudowna, wiosenna przejażdżka w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Z
pewnością to co się dzieje z pogodą nie będzie dobre dla roślin, ale dla
trenujących rowerzystów jest idealne! Nawet nie wiało zbyt mocno. Co nie
zmienia faktu, że jeżeli chcę jeździć tej zimy, a chcę to już wiem, to muszę
sobie kupić odpowiednie, cieplejsze spodnie, bo zwyczajnie zimno mi było w
kolana.
Takie Święta to ja mogę mieć cały czas, bez zgiełku, bez obżarstwa, bez
problemów….dziś rower jutro długie wybieganie….
Dziękuję za miły komenatrz. Nie uznaję reklam i linków, kolejną reklamę skasuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dota
Sama się dziś zastanawiałam nad zniesieniem roweru - termometr pokazuje +14 :) Ale stanęło na spacerze :) Niezła pogoda jak na grudzień. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńdziś było powyżej 10 stopni....ciepłą zimę mamy :) Wesołych a bardziej wesołej końcówki :)
UsuńMy dzisiaj mocną ekipą pojechaliśmy z Poznania na parkrun Gostyń i było ekstra ;-) świąteczna piątka
OdpowiedzUsuńBardzo lubie parkruny :) biegałam w Warszawie, Gdyni i Gdańsku...pozdrawiam biegowo :)
UsuńW tym roku pierwszy raz jeździłem rowerem w grudniu. Kupiłem late nowy rower na https://www.bikesalon.pl/ i postanowiłem dojeżdżać nim cały rok do pracy. Jak do tej pory idzie świetnie
OdpowiedzUsuń