Baby szpinak z orzeszkami pini, gorgonzolą i kurczakiem
Szpinak, orzeszki, kurczak fot. D.Szymborska |
Najpierw było masę skubania. Nie lubię łodyżek szpinaku, nawet z tego
najdrobniejszego. Warto. Szpinak jest delikatny i pyszny. Dalsze zmiany, do
gorgonzoli nie dodawałam śmietany, kurczaka niemieszany z sosem tylko
przygotowany osobno, do tego wiórki parmezanu. Wyszło pysznie. A przepis
dedykuję Grażynie J. która na FP blogu jako pierwsze prawidłowo odpowiedziała,
że łodyżki pochodzą ze szpinaku. Smacznego biegowego wszystkim!
Składniki (dla dwóch głodnych osób):
·
300g filetu z piersi kurczaka (wybieganego
oczywiście),
·
300g szpinaku (po odskubaniu
łodyżek),
·
100g gorgonzoli,
·
2 ząbki czosnku i masło do
podsmażenia,
·
masło i oliwa do smażenia
kurczaka,
·
gałka muszkatołowa,
·
parmezan w wiórkach,
·
30g orzeszków pini uprażonych na
patelni i schłodzonych w lodówce,
·
200 gr makaronu.
Przygotowanie:
Kurczaka usmażyć (partiami) na oliwie z masłem, doprawić solą i
pieprzem. Szpinak posiekać i wrzucić na patelnię, poczekać aż zrobi się z niego
sos i dodać gorgonzolę. Makaron ugotować. Wymieszać z sosem. Nałożyć na talerze
i posypać orzeszkami, parmezanem i dodać kawałki kurczaka. Smacznego biegowego
wszystkim! Papay miał siłę po szpinaku, biegacz i biegaczka też!
bardzo fajny przepis.
OdpowiedzUsuń