|
Mule z zielonym sosem fot. D.Szymborska |
Jak jestem nad Bałtykiem to wcinam świeże flądry, a jak
jestem nad oceanem to szaleję z owocami morza! Mule, małże…. świeżutkie. W
porcie stoi pomnik dziewczyny z owocami morza. W koszu na głowie i w ręce ma
ryby, owoce morza. Romantycznie. A potem na moim talerzu. Pysznie. Mule podają
z zielonym sosem – na ostro. Z racji tego, że samymi małżami się nie najem to
makaron na drugie i jest jak znalazł! Smacznego biegowego! Dziś nie było za
dużo słońca ale nie mogę się doczekać jutrzejszego wschodu słońca na plaży.
Ciężko będzie stąd wyjeżdżać….
|
Pomnik w porcie fot. D.Szymborska |
Komentarze
Prześlij komentarz