Restauracja Portofino – odradzam, odchorowałam tę kolację….

Kalmary fot. D.Szymborska

Wnętrze przyjemne, takie w styli kolonialnym, wiklinowe krzesła, kręcący się wiatrak pod sufitem. Spokojnie, świece na stołach. Miła i profesjonalna obsługa. Restauracja w stylu włoskim, tak o sobie piszą w Internecie. 

Karta krótka ale urozmaicona. Zaczęłam od sałatki „Cezara”. Potem klamary z dodatkami, a na deser tiramisu. Cóż, sałatka dobra, kalmary za tłuste a tiramisu składało się z jakiegoś tłustego kremu i nie było kawowe – było nijakie. 

Bywa, że restauracja nie jest dobra. Niestety wizytę w tej odchorowałam więc tym bardziej odradzam i myślę, że kuchnię włoską można znaleźć w Puerto de la Cruz na Teneryfie w lepszym wydaniu.

Sałata fot. D.Szymborska

Deser fot. D.Szymborska