Mega malinowa owsianka
Mega malinowa owsianka fot. D.Szymborska |
Dalej sezonowo. Są maliny, jest owsianka z malinami. Żeby było troszkę
słodko to jeszcze dodałam łyżeczkę dżemu malinowego. Pycha! Tym bardziej, że
należało się!
Dziś porządny trening w Kabackim. Było 4K szybko, 6min odpoczynku
i czynność powtórzyć. Jak człowiek się dowlecze przed 6 do lasu, to sobie
pobiega. Dziś nikogo szybszego nie było! A od pana, którego drugi raz
wyprzedzałam usłyszałam: „K..mać, z całym szacunkiem, ale pani szybko biega”.
Nie ma to jak ciekawe komplementy!
Maliny i owsianka fot. D.Szymborska |
Ale "z całym szacunkiem" było? Było! Znaczy szacun do kwadratu! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa ostatnio miałem taka sytuację... Poniewaz o bieganiu nie bylo mowy, a nosilo mnie okrutnie poszedlem pochodzic z kijami... Ide zatem dobrym tempem. W pewnym momencie wyprzedzam dwie dziewczyny ktore jak sie zdaje zaczynaly dopiero przygode z bieganiem. Poruszaly sie wolniutko, nóżka za nóżką... a zmeczenie było już po nich dobrze widać. Mijam je zatem dziarskim krokiem i slysze za plecami "Fuck - jaki sens ma to bieganie? Przeciez on idze szybciej niz my biegniemy..." Rozbawiło mnie to niezmiernie...
OdpowiedzUsuńmyślę, że dziewczyny z trasy Cię nie polubiły:)))
Usuńaż mi pomidor na kolana upadł z widelca, tak się śmiałam!
Usuń