Test szyi – sprawdź czy nadajesz się na trening!
Czosnek leczy fot. D.Szymborska |
Mokry nos, zimne uszy, przyśpieszony oddech. Nie opisują chorego szczeniaka
ale biegacza zimą. To właśnie teraz bardzo łatwo o przeziębienie. Ogromnie
spodobał mi się zaproponowany przez Joe Friel’a „test szyi”.
To dzięki temu prostemu testowi podejmiemy dobrą decyzję – wyjść na
trening czy zostać w domu. Zasady testu są następujące – jeżeli mamy katar,
pieką nas oczy, pobolewa głowa to…idziemy na trening. Natomiast jeżeli objawy
chorobowe są poniżej szyi czyli bolą nas płuca, kaszlemy, jak to się nazywa „ciągną
nas kości” to zostajemy w domu i się kurujemy. Proste prawda?
Dla mnie sprawdza się od kilku sezonów! Jeżeli miałabym czekać na to aż
przejdzie mi katar to przez całą zimę bym nie wyszła z domu. Natomiast z
płucami, kaszlem to wolę uważać. W takim wypadku to nie warto trenować bo ani
trening nie będzie efektywny ani nic dobrego nie osiągniemy a
prawdopodobieństwo, że rozchorujemy się bardziej jest ogromne.
Stosując test szyi, dziś byłam już na basenie, zostało mi jeszcze
bieganie bo katarem i to się nie przejmuję.
nie słyszałam o takim teście, ale wydaje się bardzo dobry! sama nieświadomie stosowałam go już kilkakrotnie :D
OdpowiedzUsuńgrunt, że działa!!!
UsuńJoe Friel jest imo jednym z lepszych trenerów biegowych, których książki są ogólnodostępne - życiowy i komunikatywny, umie i chce dzielić się swoim przeogromnym doświadczeniem.
OdpowiedzUsuńCo do czosnku to obstaję przy swoim - mnie nie leczy, a przyprawia o dreszcze obrzydzenia ;P.
czy czosnek leczy tego nie wiem, ale jak w coś się wierzy to działa:)
UsuńNa pewno jest bakteriobójczy - pod warunkiem, że w naszym organizmie zaziębienie spowodowały bakterie, a nie wirusy. Jednak wolę bakteriobójczość w wersji żucie świeżego imbiru, niż ściśnięte gardło i żołądek pod brodą z powodu zjedzonego czosnku.
UsuńJa tak w kwestii formalnej: płuca nie mogą boleć, bo nie są unerwione ;)
OdpowiedzUsuń