Ostatnie długie wybieganie przed PZU Półmaraton Warszawski - KGB* trenuje!
Dzisiejszy skład KGB beze mnie bo ja zdjęcie robiłam |
Jestem dumna z moich zawodników! Dziś 90 minutowy trening. Ostatnie
przygotowanie do PZU Półmaratonu czyli półtorej godziny solidnego treningu.
Podzieliliśmy się na dwie grupy. Szybszą i Galloway’ową. Obydwie wykonały
zadanie. Pierwsza – bieg w tempie 6’30’’/km, druga 2’30’’ biegu w tempie 6’30’’
do 7’ przeplatane 1’ marszu. Łatwo nie było nikomu ale fajnie wszystkim!
O rękawkach w których dziś biegałam będzie na blogu fot. D.Szymborska |
Pogoda dopisała! Tłumy biegaczy, rowerzystów i amatorów grillowania.
Prowadziłam grupę Galloway’a. Teraz o samej metodzie. Chodzi o to, że się
chodzi. To znaczy bieg jest przeplatany marszem, w zależności od stopnia
zaawansowania zmienia się czas biegu/marszu i prędkość samego biegu. O książkach
Galloway’a pisałam TUTAJ. Dziś była praktyka. I co? Efekt zawodniczki bardzo
podniosły swoją wydolność, wykonały zadanie i miały siłę na zjedzenie batoników
energetycznych, które czekały w aucie zaparkowanym w miejscu startu/mety
naszego treningu.
Mój zegarek pokazuje, że spaliłam 936kcal, telefon K. że 1300
uśredniając – porządny obiad się nam wszystkim należy!
Już nie mogę się doczekać startu naszej drużyny w przyszłą niedzielę.
Dziś dodatkowo było losowanie drugiego zegarka TIMEX, wygrał go M. Zdania są podzielone czy kolor zegarka to różowy czy fuksja, pewne jest to, że jest biegowy, wodoodporny i śliczny.
Za tydzień start, potem małe roztrenowanie i zaczynamy przygotowania do
Biegu Konstytucji!
*KGB - Koleżeńska Grupa Biegowa
*KGB - Koleżeńska Grupa Biegowa
Dota! Dzisiejszy trening był S U P E R!!!! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj, czyli w niedzielę, zaliczyłam pierwsze wiosenne wybieganie bez niczego na głowie. Szelest włosów na wietrze podczas biegania to jeden z najpiękniejszych odgłosów :3
OdpowiedzUsuń