Kanapki, kanapki i zaczynam szukać owsianki na mieście
Kanapek ciąg dalszy...codziennie inna....fot.D.Szymborska |
Ehh przyzwyczajenia. Jeszcze rok temu z pewnością bym nie tęskniła za
owsianką a tutaj….brakuje mi masła orzechowego, dodatków i samej owsianki też!
Kanapka pyszna, w miłej sieciówce, zjedzona na dworze…
Kanapka pyszna, w miłej sieciówce, zjedzona na dworze…
Nie wiem dlaczego mi zawsze smakują bardziej kanapki zrobione przez kogoś lub kupione gdzieś. Ta wygląda naprawdę smakowicie.
OdpowiedzUsuńCo do owsianki to ostatnio też mi ciężko bez niej.
masz racje:) moje takie dobre nie sa:(
UsuńSok warzywny z imbirem to gotowiec kupiony w sklepie. Firma chyba Fortuna w małej buteleczce. Po takie soki sięgam, jak np. wracam od narzeczonego i nie mam żadnych warzyw na Lunch :)
Usuń