Plastikowy talerzyk i jedzenie na pikniku
Łosoś na pikniku fot. D.Szymborska |
Dziś piknik. Taka klasyka, jest piwo (lane) są grille i wielkie michy z
sałatkami. To co lubię w grillowym jedzeniu, to, to, że jeżeli produkty są
dobrej jakości to ciężko je źle zgrillować.
Dziś grillowany (w folii aluminiowej) łosoś, do tego ziemniaki i
sałatka. Proste. Tylko, że ja potrzebuję więcej węglowodanów tym bardziej, że
jutro mam dużo biegania….. dlatego zmykam skubać bazylię i pietruszkę, będzie
pesto…..będzie pasta!
Łosoś z grilla to coś pysznego!
OdpowiedzUsuńAle pasta to konkret,uwielbiam.