Kasza z grillowaną sałatą i jajkiem – inne śniadanie
Uwielbiam grillowaną sałatę rzymską i co ważne bardzo szybko jest super przypieczona, to nie to co cukinia.....fot. D.Szymborska |
Kasze są rozgrzewające, jaglanki bardzo modne, a reszta komponuje się z
kuchnią regionalną.
Słodkie śniadanie jakoś coraz mniej mi odpowiada, a że za oknem coraz
zimniej, to kasze wkraczają a bardziej wsypują się do garnków i na talerze.
Kasza jęczmienna perłowa – delikatna, kasza, która jest świetną bazą,
uzupełnieniem dania. Do tego zgrilowana sałata rzymska – wyrazisty smak i
ciekawa tekstura i cóż trochę białka w postaci jajka sadzonego od wybieganej
kury i śniadanie gotowe.
Przepis ekspresowy, pod warunkiem ugotowania wcześniej kaszy. Ja zawsze gotuję więcej, nigdy jej nie wyrzucam, jest idealnym dodatkiem do wszystkiego. Staram się gotować w wodzie minimalnie solonej, dzięki temu potem mogę ją przygotowywać zarówno na słodko jak i na słono.
To miłej środy wszystkim, dziś cyferką dnia jest 4 bo tyle dni zostało
do maratonu….
Składniki:
Proste i pyszne jedzenie fot. D.Szymborska |
·
½ główki sałaty rzymskiej,
·
1 jajko od wybieganej kury,
·
60g kaszy jęczmiennej perłowej,
·
pieprz, sól.
Przygotowanie:
Jest tutaj trochę żaglowania z patelniami bo potrzebne są aż trzy w tym
jedna grillowa. Nie cierpię zimnego jedzenia dlatego: na jednej patelni
(teflonowa grillowa) grilluję sałatę, na drugiej podgrzewam kaszę, na trzeciej
gdy wszystko już jest prawie gotowe smażę jajko. Ja lubię takie, z którego
żółtko się nie wylewa, ale tutaj pełna dowolność obowiązuje.
Na talerzu ułożyć liście, nałożyć kaszę i delikatnie przełożyć jajko,
tak, żeby się nie rozwaliło, wszystko obficie posolić i doprawić pieprzem świeżo
mielonym.
Chyba nie mam najładniejszego charakteru butowego pisma, ale to jest czwórka fot. D.Szymborska |
Ja uwielbiam zawijać sobie gołąbki z cukinii w sałatę rzymską. Wychodzą takie malutkie ale są pyszne :)
OdpowiedzUsuńbrzmi dość skomplikowanie, ja z gołąbkami nie mam najlepszych doświadczeń, owszem te po węgiersku wyszły całkiem dobrze ale ilość pracy w ich przygotowanie była nieproporcjonalnie duża w stosunku do efektu końcowego :(
UsuńNo właśnie te z rzymskiej są najłatwiejsze :) Dlatego tylko takie robię :) Sałatę moczy się przez chwilę w ciepłej wodzie, żeby zrobiła się bardziej plastyczna - a jeśli te twarde białe końcówki są sztywne to można je tłuczkiem zmiękczyć - a nadzienie to raptem ryż ugotowany + starta cukinia + jajko + np. papryka + ulubione przyprawy :) A z białej kapusty to bardzo lubię, ale jeść. Za dużo roboty z nimi...
Usuńbrzmi smacznie i "wykonalnie" w krótkim czasie! dzięki za przepis :)
Usuń