Moda rowerowa 2016 – czyli szosa jest kobietą (też)
Warszawskie rowerzystki fot. D.Szymborska |
To lubię, katalogi, kawa, dużo dziewczyn. Tym co nas łączy była miłość do
roweru. A dzieli nas wiele, te od amsterdamów weszły do kawiarni dźwigając w
rękach wielkie kosze wiklinowe i torby ceratowe. Te od MTB, miały kaski z
daszkiem i torby podobne do tych kurierskich. Wreszcie te od szosy, w
czapeczkach kolarskich…..
Niezła z nas była ekipa! Były też takie (jak ja), które przyjechały
autem i nie było wiadomo z którego rowerowego klanu.
Spotkanie poświęcone modzie rowerowej, trendom. Dobry pomysł jednego ze
sklepów rowerowych – pokazać nam, czyli tym, które uwielbiają dwa kółka, nowe
katalogi i konsultować zamówienia, słuchać naszych uwag.
Ach te piękne obrazki....fot. D.Szymborska |
Najpierw była prezentacja historii kobiecego kolarstwa, potem omawianie
poszczególnych kolekcji. Ciekawie się słuchało uwag dziewczyn, często na
zupełnie inne rzeczy zwracamy uwagę. I do teraz nie rozumiem, dlaczego śmieją
się z różowego, przecież to taki piękny kolor!
Myślę, że dużo się teraz będzie zmieniać w rowerowym świecie, bo
dziewczyn przybywa, takich, którym zależy na stylu i jakości ciuchów w których
jeżdżą. Niezależnie od tego na jakim sprzęcie/w jakich warunkach/z jakim
budżetem, wszystkie chcemy być uśmiechnięte na swoich rowerach.
Kawa i "prezentacja"....fot. D.Szymborska |
Kilka lat temu z podobnymi wypiekami śledziłam nowości w modzie
biegowej, chodziłam na spotkania poświęcone budowie butów. I…..to nie mija!
Pewno tak też będzie z rzeczami związanym z rowerem. Wygląda na to, że tylko na
spotkaniu poświęconemu modzie dla pływaczek jeszcze nie byłam…czas to zmienić!
No nie wiem o co chodzi z tym różowym :) moj rower jest pastelowy - rozowo fioletowy - i juz tylko na niego patrze to poprawia mi sie humor i chetnie na niego wskakuje. Co prawda nie dorównuje mezowi, ktory lubi wycieczki po 100km. Mi wystarczy 30 :)
OdpowiedzUsuńdla mnie różowy piękny, ale wielu kolarkom przeszkadza jako stygmatyzacja kobiecości - tak to zrozumiałam :)
UsuńJa tam uwielbiam kolor różowy i wcale się tego nie wstydzę :)
OdpowiedzUsuń:) ja też nie :)
Usuń