„Chcesz mieć siłę - zjedz drugie śniadanie” – czyli po konferencji Banków Żywności
Pewno, że można spać - 70kcal/godzina ale można też poćwiczyć....fot. W. |
Taki tytuł miała moja dzisiejsza prezentacja. Mówiłam o tym ,ile kalorii
spala się przy uprawianiu różnych sportów, dla mniej zasłuchanych uczestników
konferencji podałam ważną informację, że jeżeli będą wysyłać SMSy przez godzinę
to spalą 40kcal…
Zanim głos miał Szef Kuchni – Grzegorz Łapanowski i blogerki (było nas
dwie, z Agnieszką z Talerz Pokus TV) o marnowaniu, a bardziej przeciwdziałaniu
marnowaniu jedzenia mówił pan minister rolnictwa. Nie zabrakło pedagogów i
edukatorów młodzieży, bo jak wiadomo, drugie śniadanie do szkoły biorą
uczniowie, choć i w pracy dobra śniadaniówka się przydaje…
Banki Żywności przygotowały ciekawą konferencję, cieszę się, że mogłam
opowiedzieć o tym jak ważne w życiu (nie tylko sportowym) jest dobre jedzenie!
Po konferencji dla szeroko rozumianej „prasy” i gimnazjalistów razem z
Agnieszką poprowadziłyśmy warsztaty.
Agnieszka zaproponowała sałatkę na bazie kaszy, a ja wrapy. Tempo w
jakim wszyscy przygotowywali jedzenie, po to by je za chwilę zjeść było
zaskakująco szybkie. Pewne jest to, że z konferencji nikt głodny nie wyszedł! A
nam udało się wszystko tak zaplanować, żeby nic się nie zmarnowało!
Wrapując w czasie warsztatów fot. A. |
Myślę, że konferencja będzie miała, jak to się nazywa, szeroki oddźwięk
w mediach, choć mi się wydaje, że najważniejsza była dla garstki
gimnazjalistów, którzy ze swoją panią przyjechali, po to by pochwalić się
projektami realizowanymi w ich szkole. Na Bielanach w jednym z państwowych
gimnazjum nie tylko się je zdrowo, ale poświęca się zagadnieniem odżywiania
bardzo dużo uwagi. Większość gimnazjalistów była bardzo zainteresowana
warsztatami, gotowaniem, choć byli też tacy co przyszli na konferencję, po to by
zdobyć potrzebne do podwyższenia oceny z zachowania punkty. Ale nawet "poszukiwacze punktów" zdecydowali się zawijać i zjadać wrapy. Tak przejętych
swoim zadaniami „kursantów” w czasie warsztatów, to ja jeszcze nie miałam!
Ciekawe czy dziś wieczorem namówią rodziców na zakupy i pochwalą się tym z jaką
wprawą umieją zawinąć tortillię, tak że nadzienie nie wypada a sos się nie
wylewa.
Jeden z przepisów na nieoczywiste drugie śniadanie fot. D.Szymborska |
To był pracowity dzień, myślę, że im więcej mówi się o tym jak ważne
jest dobrej jakości jedzenie tym lepiej. W 100% zgadzam się z Grzegorzem, że
lepiej kupić sobie 5 plasterków wysokogatunkowej szynki, niż kilogram świecącej
z wpompowanych w nią chemikaliów. Dobrych rzeczy się nie wyrzuca, niesmaczne
trafiają do kosza...
Pozostając w temacie, to gulasz z jelenia świetnie nadaje się również
jako sos do makaronu, warto tylko dodać śmietany i posypać wszystko siekaną
pietruszką, możecie być pewni, że nic się nie zmarnuje….
Komentarze
Prześlij komentarz