Stylówka na Biegnij Warszawo i zaproszenie na piknik!
Do zobaczenia na biegu i na pikniku fot. D.Szymborska |
Zacznę od pikniku, warunek dobra pogoda (podobno ma się spełnić), kiedy - niedziela 4.10.2015, miejsce – przy schodach i fontannie
przed Pałacem Ujazdowskim (blisko Agrykoli, czyli spacerkiem z mety), czas - od 14:00 (bo muszę rzeczy z depozytu
odebrać), jedzenie – baskijskie
(nazwa bloga zobowiązuje). To się widzimy!
A teraz o stylówce. Oj zbyt oryginalna nie będę, organizator nie
ułatwia. Jeżeli chcę biec w BW, to podpisuję, że zgadzam się z zapisami
regulaminu, czyli będę jak 10000 innych biegaczy w pomarańczowej bluzeczce.
Trudno. Dobrze, że bluzeczka ładna, to będziemy wszyscy dobrze wyglądać!
Od góry: czapeczkę – odpuszczam, daszek też, zostają okulary słoneczne,
bo je uwielbiam i zwyczajnie lepiej mi się biega. Bluzeczka – wiadomo,
pomarańczowa, spodenki – krótkie, bo ma być ciepło, opaski kompresyjne też
chyba odpuszczę, może w końcu sobie ładnie a nie w zebrę nogi opalę! Krótkie,
biegowe skarpetki, buty z dużą amortyzacją – nie będę się ścigać, a moje kolana
wciąż odpoczywają po maratonie, torebeczka na telefon (tym razem biorę
smarfona, ale o tym zaraz), torba do depozytu (trzeba gdzieś zapakować
baskijskie smakołyki) i nowy zegarek – muszę się go nauczyć obsługiwać, a jest
co robić bo Timex Ironman Runx50+
nie oznacza, że jest dla pań po pięćdziesiątce, tylko, że ma masę możliwości,
funkcji i wymaga obecności komórki, żeby działać z aplikacjami
fitnessowo/biegowymi! Wkrótce recenzja, a na razie musi się naładować a ja
czytam instrukcję. Tak, tak zaliczam się do grona osób czytających instrukcje
obsługi!!!
To do zobaczenia na biegu i na pikniku!!!
świetna stylówka, stylówka jak nówka!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta stylówka!
OdpowiedzUsuń