|
V Praska Dycha fot. T. |
Oj dziś to było gorąco. Bieg zaczął się punktualnie o 16.40 w Parku
Skaryszewskim w Warszawie. I tu zaczyna się problem. Powietrze stało, a przy
temperaturze około 28-30 stopni nie biega się najlepiej. Jednak nie o narzekanie tu chodzi ale o dobrą
zabawę. Atmosfera biegu była bardzo
dobra, ciekawa momentami. Jednak o tym za chwilę. Bieg – 10K to 5 i ¾ pętli.
Miałam trochę wątpliwości czy nie pokręcę i nie będę biegać np. o jedną więcej. Na szczęście zaraz po starcie
były dwa wyświetlacze, które pokazywały numer startowy i ilość okrążeni wraz z
miejscem w klasyfikacji ogólnej. Zauważyłam to dopiero po 2 okrążeniu bo
wyświetlacz był zbyt blisko mat i jak się biegło niezbyt wolno, to nie było szans żeby zobaczyć swój numer.
Wystarczyło zwolnić na moment i wtedy wszystko działało. Wolę biegi, które nie
ograniczają się do krążenia w kółko, i gdy jest chłodniej. Najciekawsze były
hasła biegaczy – dużo przekleństw, dziewczyny rozbierające się do staników i
polewające się wodą, sympatyczna ekipa
rozdająca kubki z wodą. Gdy skończyły się normalne plastikowe kubeczki, woda
serwowana była w takich na piwo. Na mecie woda i medal. Stylistyka – coś w
stylu Winnetou – a to Marek Kotański, bo to jemu dedykowany był bieg. Do domu
wróciłam zadowolona, to był przyjemny bieg. Do zobaczenia za rok!
Biegłam ubrana w: bluzeczkę zwaną przez organizatorów technologiczną –
NIKE, w spodniach ¾ NIKE, butach MIZUNO Creation 13, skarpetki MOOSE, czapeczka
Asics, na prawej ręce TIMEX z GPSem, na lewej NIKE+ Fuelband
|
Medal fot. D.Szymborska |
|
Medal fot. D.Szymborska |
|
Wodopój fot. D.Szymborska |
TL biegł Praską Dychę, padnięty przez upał, ostatecznie 76, 12 w swojej kategorii. pzdr!!!!
OdpowiedzUsuńSuper:)
UsuńMusiało być ciekawie, innymi słowy. :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak:)
UsuńTaki upał, a Ty w długich spodniach i w koszulce z rękawkiem, to jest dla mnie szok, Doto! ;>
OdpowiedzUsuńspodenki ulubione, t-shirt techonologiczny z pakietu startowego....ale za to skarpetki krotkie!
Usuńo technologiczna? do tej pory spotykałam się tylko z określeniem techniczna... ale jak zwał tak zwał :)
OdpowiedzUsuńja też dlatego troszkę z się z tej nazwy śmiałam bo jak widać techniczna to już za mało teraz jest technologiczna!
Usuń