Chleb Sklep na Puławskiej
Chleb Sklep fot. D.Szymborska |
Zastanawiam się czy zacząć od plusów czy od minusów. Efekt
pierwszeństwa, czy świeżości?
Zaczynam od dobrych stron, bo nie lubię jak ktoś od początku narzeka. Bardzo
miło mi się z G. rozmawiało, siedziałyśmy przy dużym oknie i patrzyłyśmy się na
Puławską. Dobrze było chwilę poplotkować. Jogurt w słoiku był całkiem smaczny.
Ehh to chyba było na tyle jeżeli chodzi o plusy.
Teraz ciemna strona, kawę i herbatę dostałyśmy w jednorazówkach,
kanapkę i drożdżówkę zaserwowano na styropianie. Łyżeczka do jogurtu była
plastikowa…. Trochę więcej oczekiwałam od miejsca, o którym naczytałam się w
sieci jakie to super nie jest… Obsługująca nas pani była przemiła to prawda,
ale drożdżówka, którą zjadłam była po prostu zwyczajna. Kupiłam jeszcze
bagietkę z oliwkami i może ona okaże się hitem, bo z pewnością atutem miejsca
nie jest brak łazienki! A bym zapomniała porcelanowy był talerzyk przykrywający kartonowy kubek…
Tyle narzekania, cieszę się że zjadłam w miłym towarzystwie śniadanie,
ale myślę, że więcej tam nie przyjdę….
Komentarze
Prześlij komentarz