Przecież nie przestanę biegać – plan na październik
Logo mojej koszulki fot. D.Szymborska |
Tym razem wspomnienia z Berlina są inne niż rok temu. Jednak to już
było. Medal wisi. Jest. Nabiegane. To nie był pierwszy i to nie był
ostatni bieg w jakim startowałam. Przed mną dużo kilometrów.
W październiku już wiem, że w tą sobotę będę wolontariuszką biegową –
Parkrun 5K. Będzie mi bardzo miło jak pobiegniecie w tym biegu – wpisowe 0PLN,
zabawa – bezcenna. Więcej informacji o biegu TUTAJ
Dzień później będzie Biegnij Warszawo – życiówki to ja nie zrobię ale
ładnie pobiegnę ze znajomymi, jak ustalimy na jaki czas biegniemy to dam znać
to może pobiegniemy większą grupą. Na pewno będzie wesoło. (pakiet startowy
opisałam TUTAJ)
12 w sobotę jak zwykle Parkrun w Skaryszewskim. Dla zabawy, miłego
przebiegnięcia i fajnej atmosfery.
13 października – Wybiegaj Sprawność – charytatywny bieg na Kępie
Potockiej. Janusz co roku organizuje bieg po to by zbierać pieniądze i pomagać
innym. Udaje mu się! A ja jak co roku ustawiam się na linii startu, by po
niewygodnych, wąskich alejkach na Kępie Potockiej przebiec 10K. Nie narzekam,
płace wpisowe i wiem, że pieniądze zostaną dobrze spożytkowane! (o ile się nie
mylę wszystkie pakiety wykupione ale warto przyjść kibicować info TUTAJ)
Tyle sobie wynotowałam. A chirurg powiedział, że noga jest tylko obita,
to znaczy w fachowym języku stłuczona i można spokojnie wrócić do treningów! No
to GIT!
Jeśli lubisz "pomagać" bieganiem to 26 października jest Jesienny Bieg Fair Play na 5km. Do 25.09.2013r. trzeba było zgłosić chęć udziału ale widzę że chętni nadal piszą. Bieg jest organizowany dla Katarzyny Fijałkowskiej która po operacji usunięcia części guza rdzenia kręgowego próbuje wrócić do częściowej sprawności. Za każdego kto przebiegnie dystans 5 km, Zarząd Banku przekaże 15 PLN na cele rehabilitacyjne Kasi.
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/events/619429031431442/
dzięki za informację zerknę, ale nic nie obiecuję bo nie pamiętam co zaplanowałam na tamten weekend.
UsuńSłyszałam o ParkRun w Łodzi, od znajomego, a po Twoim wpisie wczytałam się w stronę i... zarejestrowałam. Podobają mi się zasady i ogólna organizacja całości. Czekam teraz na swój kod :).
OdpowiedzUsuńSUPER! ja biegłam jeszcze w Gdyni. To naprawdę fajna zabawa. Do tego nie trzeba być dużo wcześniej - tyle, żeby zrobić rozgrzewkę, potem bieg i do domu - zajmuje podobną ilość czasu co trening a atmosfera świetna:) to powodzenia!
Usuńps. ja jeszcze tego nie zrobiłam ale zamierzam zalaminować kod bo tak zawsze mam mega wymiętoloną karteczkę...
powodzenia biegowego!!
a ja sobie włożyłam w taką przezroczystą koszulkę foliową, wycięłam i okleiłam taśmą - prawie jak zalaminowane!
Usuń