Jajka po benedyktyńsku – nie wiedziałam, że uwielbiam
| Jajka fot. D.Szymborska |
Że gotować w wodzie, z octem, że delikatnie wbijać. Teorie to ja znałam.
Dziś istne szaleństwo.
Jajka podane na wyciętym w koło chlebku z boczkiem i kolorowymi kiełkami. Autentyczne pycha.
Jajka podane na wyciętym w koło chlebku z boczkiem i kolorowymi kiełkami. Autentyczne pycha.
Dziś mam wolny dzień. Jednak nie umiem oprzeć się temu jak do basenu
mam kilkaset metrów……cudownie się pływało….to nie był trening tylko
relaksacyjne pluskanie.
| Rano basen był "mój" fot. D.Szymborska |



Jeszcze takich jajek nie jadłam, muszę w końcu spróbować. :)
OdpowiedzUsuń