Marc Hebrart, Champagne Rose
Marc Hebrart, Champagne Rose fot. D.Szymborska |
Z szampanami to jest
tak, że uzależniają. Człowiek marzy o bąbelkach, o poziomkowym smaku, chce
słuchać jak kieliszek buzuje, patrzeć na perliste kuleczki na powierzchni.
Marc Hebrart to
wysoko oceniany szampan (91 punktów w Wine Spectator i Robert Parker’s The Wine
Advocate, podobną ilość punktów przyznano w International Wine Cellar). Skład, ciekawy: 47%
Chardonnay, 46% Pinot Noir and 7% Pinot Meunie.
A teraz o kolorze – rose –
najbardziej podobny do koloru świeżo wyciskanego sok z czerwonych grejpfrutów.
Usta ciekawe, długie, rozwijające
się. Producent pisze o krwistych pomarańczach, ja jednak zostałabym w klimacie grejpfrutów
i owocu liczi.
Jeżeli zwykły szampan uzależnia,
to z tym rose jest tak, że wystarczy wypić pół butelki by nie przestawać myśleć
o musującym w głowie smaku.
Driniking window do 2018 tylko,
czy mając taką butelkę w domu można czekać?
Komentarze
Prześlij komentarz