TRYB JASNY/CIEMNY

Biegnij Warszawo pakiet startowy i co się da zjeść


Pakiet startowy Biegnij Warszawo fot. D.Szymborska


Zacznę od tego co lubię w Biegnij Warszawo, którą wciąż nazywam Warsaw Run. To możliwość wcześniejszego odebrania pakietu startowego. Oznacza to,że nie ma żadnych kolejek, spokój i cisza! Nie przepadam za nerwowością – kolejka, tłok, tak jak jest na targach przed dużymi biegami, nie wspominając, o takich gdzie pakiety startowe wydawane są w dniu zawodów co oznacza, że na miejscu zamiast o normalnej porze trzeba być 3 godziny wcześniej! Dlatego mam już pakiet na październik. Co w pakiecie? Bluzeczka tym razem czarna i dryfit (jak zawsze). Dużo ładniejsza od tej z poprzedniego roku – białej piżamowej, która mi się jakimś cudem zafarbowała i do niczego się już nie nadaje Mam już niezłą kolekcję bluzeczek  (nie wyrzucam bo żal), tej myślę, że będę używać do codziennych biegów bo jest po prostu ładna! Dużo ulotek – czyli standard. Jedna o konferencji, której patronem jest blog – Biegiem po zdrowie. Wreszcie przekąska i wkładki zapachowe do butów. Wkładki – pomyślałam, że jakby to był mój pierwszy bieg, to bym się ucieszyła zainstalowała je w butach i czuła się „świeżo i pachnąco”. Inna sprawa czy/jak bardzo natarłyby mnie buty. Do tego założenie, że kobieta nie ma większej stopy niż ta w numerze 40…..ano ma! Wkładki zostały w zamkniętym opakowaniu, natomiast płatki popcornowe otworzyłam i nawet wymyśliłam jak je można zjeść by były smaczne. Sonko Pop Cool Snac to chrupki niesolone i prawie beztłuszczowe. Na mój talerz trafiły jako krakersy do dipów. Akurat miałam 3 rodzaje humusu i biały serek. Całkiem dobre jako bezsmakowa baza do sosów! A zapomniałam, w zestawie był worek do depozytu, i coś po co naprawdę przyszłam – numer startowy. I to co lubię – agrafki były od razu do niego przyczepione, do tego czarne – więc będę wyglądać szykownie na starcie. Jak będzie na mecie to nie wiem bo przecież 30 września biegnę maraton, więc Biegnij Warszawo to bardziej spacerek… Do zobaczenia na zawodach!

Płatki popcornowe z dipami fot. D.Szymborska

Komentarze

  1. Ja tez bardzo bym chciala odebrac pakiet duuuzo wczesniej ale mieszkam w Gdansku i bede tam dopiero w weekend biegu, wiec tloku raczej nie unikne. Fajnie ze podoba Ci sie koszulka, ja tez nie moge sie doczekac jak ja wdzieje! Do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. My już pakiety równiez odebraliśmy, tzn ja i moja lepsza połowa - i to w pierwszym dniu wydawania pakietów. Akurat przejezdzaliśy przez centrum wiec wstapilismy. Faktem w tym roku wszyscy beda na czarno - mozna by rzec ze tak elegancko :) Pozdrowienia i do zobaczenia na starcie lub moze na trasie jak bedziesz nas wyprzedzala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będzie dobrze choć tydzień po maratonie proszę nie oczekiwać z mojej strony wyników sprinterskich:)

      Usuń
  3. Też już odebrałam pakiet - koszulka faktycznie szykowna i gustowna, jednak wkładki dobutowe akurat dla mnie za duże, albo oddam, albo przytnę. Agrafki mam złote, widać czarne były dla Wybrańców ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może to właśnie złote były dla Wybrańców:))) do zobaczenia!

      Usuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa