TRYB JASNY/CIEMNY

Trion:Z i witaminy

Bransoletka fot.D.Szymborska

Metodologia to jest ważne. Zmienne. Socjologia się kłania. A ja się brzydko odkłoniłam bo… zamiast zmienić jedną zmienną zmieniłam dwie. Ale po kolei. Bransoletka Trion:Z – ujemne jony, szybszy przepływ krwi. To przeczytałam na ulotce. Witaminy w zwiększonych dawkach, musujące – lepsze samopoczucie, większa wytrzymałość. To też przeczytałam na opakowaniu. Tego samego dnia kiedy założyłam bransoletkę zaczęłam też pić musujące witaminy. I? To działa. Więcej siły, więcej radości.I tak już od 7 września. Nie zamierzam przestać pić witamin i nosić bransoletki bo nie wiem co bardziej działa! Po maratonie mogę eksperymentować a nie teraz!
Bransoletka i witaminy fot. D.Szymborska
A jeszcze ciekawostka. Po kąpieli solankowej, włożyłam bransoletkę i…. pierwszy i jedyny raz poczułam „coś”. To było takie ciepło…. ciekawe prawda?

Komentarze

  1. zawsze się zastanawiałam czy te bransoletki rzeczywiście coś dają, czy to efekt 'zabiegów' towarzyszących :) może kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa