TRYB JASNY/CIEMNY

Bawarska, ziemniaczana zapiekanka z kapustą kiszoną


Bawarska zapiekanka z kapustą fot. D.Szymborska

Tytuł posta przydługi ale ciężko to inaczej nazwać. Zapiekanka smakuje jak te, które jadłam w Niemczech. A do tego kiszona kapusta świetnie smakuje. To wbrew pozorom nie jest bardzo ciężkie danie. Dla mnie kategoria recovery food. Biorąc pod uwagę rozczarowanie dnia poprzedniego to dobył pyszny obiad. Przygotowanie jest proste, jednak zajmuje chwilę bo ziemniaki trzeba ugotować.  Uważam, że połączenie z kiszoną kapustą jest świetne. Przepis znów z mojego segregatora, autorstwa Hanny Orzechowskiej, jednak zmodyfikowany troszkę (Magazyn Gazety Wyborczej, Uczta Domowa, Zapiekanki).

Składniki:
·      1/2kg mielonej wołowiny (ja dalej nie mam maszynki do mielenia więc proszę o zmielenie w sklepie – wiem, że jak wołowina jest mielona przy mnie to jest tą wołowiną, która wybrałam a nie czymś innym),
·      2 małe cebule,
·      2 pomidory obrane ze skórki,
·      łyżka masła,
·      150g tartego sera gruyere,
·      tarta gałka muszkatołowa,
·      1/2kg kiszonej kapusty (przed odciskaniem),
·      1 jabłko,
·      2 łyżki oleju,
·      1 łyżeczka cukru.

Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Rozbić na puree. Utrzeć gałkę muszkatołową (około 1/8). Wymieszać starannie. Na patelni rozpuścić masło, usmażyć posiekaną cebulę. Dodać pokrojone drobniutko pomidory (obrane wcześniej ze skórki). Smażyć chwilę. Dodać  wołowinę. Smażyć na średnim ogniu około 5minut. Rozgrzać piekarnik do 200stopni, wysmarować naczynie żaroodporne  masłem. Nałożyć pierwszą warstwę – puree. Potem drugą – z mięsa i pomidorów z cebulą. Trzecią z puree. Na koniec posypać zapiekankę startym serem. Piec przez 10minut.
Kapustę odcisnąć, by pozbyć się wody. Dodać 2 łyżki oleju, starannie wymieszać. Posypać cukrem i znów starannie wymieszać. Następnie utrzeć jabłko (obrane ze skórki) na tarce (z drobnymi dziurkami). Znów wszystko wymieszać.
I mamy bawarską ziemniaczaną zapiekankę z pyszną kapustą! I można sobie posiedzieć przy stole dłużej, odpocząć bo przecież zjedliśmy recovery food. Smacznego biegowego! Bo przecież jutro kolejny trening!

Potrzebne składniki fot. D.Szymborska

Tarta gałka fot. D.Szymborska

Puree fot. D.Szymborska

Ser do zapiekanki fot. D.Szymborska

Zapiekanka przed włożeniem do piekarnika fot. D.Szymborska

Gotowa zapiekanka fot. D.Szymborska

Komentarze

  1. Oj to tez brzmi smakowicie :) No i ten serek - gruyere - dobry, wyrazisty... Łosoś się udał - pyszności poprostu :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że łosoś się udał! bo dla mnie to gotowanie w wodzie niby zupy rybnej to fajny pomysł a nigdy tak wcześniej nie robiłam:) zapiekanka też mi bardzo smakowała inaczej by jej na blogu nie było:))

      Usuń
    2. :) Dokładnie :) łosoś zawsze przybierał dla mnie postać pieczonego z różnymi różnościami lub względnie smażonej ryby. Zapiekankę muszę koniecznie skomponować, jakoś może nawet w nadchodzącym tygodniu - chociaż najpierw będzie zupa krem z kalafiora z grzankami z pieczywa z sezamem.

      Usuń
    3. a gdzie znalazłeś przepis na kalafiora? jak dobry to z przyjemnością ugotuję taką zupę:) tylko najpierw musiałabym mieć rosół a to dużo czasu trzeba.....ehhh

      Usuń
    4. Wiesz co - dla mnie naprawdę dobra i bez rosołu, bulionu czy innych tego typu specjałów :) podeślę Ci przepis.

      Usuń
  2. Takiej jeszcze nie jadłam. Zapowiada się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobra, dobra:) a kapusta kiszona do niej bardzo pasuje:)

      Usuń
  3. Przepis ciekawy ale dla mnie troszkę niejasny :( Nie ma podanych ziemniaków no i gdzie ta kapusta? Ułożyć na zapiekance czy podać obok?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa