BMW Półmaraton Praski – pakiet startowy

Pakiet startowy fot. D.Szymborska

Dziś razem z Kasią z KGB (Koleżeńska Grupa Biegowa – treningi wznawiamy od połowy września) odbierałyśmy pakiety startowe.

Nie było kolejki, przemiła obsługa, żadnej weryfikacji wieku z dowodu. Ja się nie ścigam ale jestem zwolenniczką tej formalności. Miejsce odbioru pakietu – super, nowość bo nigdy jakoś tam za rzekę do SOHO FACTORY nie dojechałam. A tak była okazja i na lunch i na odwiedzenie muzeum neonów.

Pakiet składa się z: bluzeczki technicznej lub przez niektórych zwanej technologiczną firmy Reebok. Jest metka, to dla niedowiarków. Do tego jest worek na depozyt, tona ulotek, blaszka kapsułek ALE, race book – to akurat jest coś co bardzo lubię, bo dużo łatwiej wszystko sobie przeczytać w broszurce niż na stronach internetowych. Jest jeszcze opaska na rękę/nogę – odblaskowa. Czip w numerze startowym, który – tutaj przykra niespodzianka nie jest imienny. Zapisywałam się płacąc najniższą opłatę, czyli wieki temu więc liczyłam na napis DOTA – niestety go zabrakło. Szkoda bo takie imienne numery są zwyczajnie fajniejsze.

Super miejsce odbioru pakietów startowych fot. D.Szymborska

EXPO – cóż nie było. Pewno będzie w weekend poprzedzający zawody, dziś było tylko stoisko Reeboka gdzie można wystartować w konkursie podając swój czas z jakim się dobiegnie na metę. Ci co najmniej się pomylą wygrają parę butów. Nie powiem ile obstawiłam ale tyle, że będę biegła z Gabi z KGB.

To by było na tyle, miejsce odbioru pakietów super, parking bezpłatny, wolontariusze bardzo mili, nic tylko odbierać pakiety! Na miejscu można też się zapisywać i od razu opłacić wpisowe. Kolejek pierwszego dnia nie było!

Do zobaczenia na linii startu i na linii mety!