Hiszpańskie śniadanie – kawa i magdalenka
Na słodko fot. D.Szymborska |
No to mamy ciepło i deszczową jesień. Słońca nie ma. To czemu nie
poprawić sobie humoru słonecznym śniadaniem?! Kawa (cortado oczywiście), do
tego magdalenka. Wciąż nie piekę słodkości w domu, dlatego magdalenka z mojej
ulubionej piekarni. Po takim śniadaniu wiem i wcale mi to nie przeszkadza, że to będzie pracowity tydzień. Będzie fajnie.
Cieszę się!
Po południu, kolejny biegowy wpis i FILM. Będzie się działo!
Komentarze
Prześlij komentarz