Soczek z rana jak śmietana
Sok fot. D.Szymborska |
Wyciskane soki są super! Pyszne, bez ulepszaczy. Ich wielkim minusem
jest to, że trzeba potem myć sokowirówkę. Jak mówi znana trenerka: Naprawdę
warto!
Na zdjęciu sok z marchewki, jabłek i pomarańczy – czyli taki domowej
roboty Kubuś. Nie dodatkowego cukru, nie ma chemii są witaminy i dobry smak!
Smacznego biegowego! I dziś śliczną jesień mamy!!!!
Mój sprawdzony przepis na sok to: marchewki (tak, tak należę do tych
maniaków, którzy zawsze usuwają skórkę, co czyni moje dłonie pomarańczowymi,
tak jak bym chodziła do solarium i opalała same ręce!), jabłka (teraz sezon
więc dowolne i też obrane ze skórki, no chyba, że ktoś ma fancy sokowirówkę i
nie trzeba obierać), sok pomarańczowy (najlepiej wycisnąć samemu, tutaj też mam
dodatkową zabawę bo nie przepadam za fusami więc przecieram go przez sitko).
Tym sposobem przygotowanie szklanki soku zajmuje około 10 minut ale za to jaki
pyszny!
Lato minęło a moja sokowirówka ani razu nie została użyta. Koniecznie muszę to nadrobić. Takie domowe soki są nie tylko pyszne, ale i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
no właśnie...czasem mamy takie "meble kuchenne" ale jak już zaczniemy ich używać to będzie z górki:) pozdrawiam
UsuńZachęcam do rozcieńczania takich soków wodą z troski o żołądek. Może niekoniecznie pół na pół, ale chociaż trzy do jednego. Swoją drogą to kiedyś się przepiłam sokiem z czerwonych buraków i chyba jeszcze długo nie tknę żadnej cieszy z sokowirówki.
OdpowiedzUsuńmasz rację powinno się rozwadniać. Sok z buraków to jedna z nielicznych rzeczy, która mi "nie wchodzi" mimo, że wiem jak zdrowe to jest i jak by się przydała taka szklaneczka dziennie.....
Usuń