„TOP CHEF” – rozstrzygnięcie gotowania dla aktywnych za 50 zeta
Noże fot. D.Szymborska |
Cóż nie pozostaje mi nic innego jak spakować noże. To T. przygotował
kurczaka po baskijsku z sałatą i pomidorami.
Zanim pójdę do szatni, to tylko napiszę, że rozumiem te głupie decyzje
kucharzy w programie. Oni starają się pokazać z jak najlepszej strony, nie
przygotowują tego w czym są najlepsi bo tak bardzo chcą zaimponować swoimi
umiejętnościami. Ja też chciałam się popisać, przecież za 50 zeta mogłam
naprawdę ugotować coś sprawdzonego, ale nie….szaleństwo i udziwnianie.
Ciekawa jestem kolejnych konkurencji bo na razie jestem w dogrywce…prawda?
A ja wybrałam zupę! Bo czasem chce się spróbować czegoś innego, niż się na codzień jada.
OdpowiedzUsuń