Samodokarmianie w studio filmowym
W studio fot. D.Szymborska |
Praca z kamerą jest cudowna ale u mnie bardzo wpływa na apetyt. To
trochę podobnie jak z treningami – biegam godzinę jestem głodna, jak przez
godzinę mówię do kamery to mój organizm traktuje to jak całkiem sporą
przebieżkę i również domaga się suplementacji. No to ją dostaje. Obiadówka a w
niej klasyczny obiad – kurczak i ziemniaki. No, tak nie do końca klasycznie bo
kurczak zagrodowy, ziemniaki wprawdzie smażone ale z szalotką i do tego gałązka
greckiej kolendry. Z racji pośpiechu studyjnego to kurczak pokrojony w plastry,
a wszystko po to by samym widelcem zjeść obiad. Jutro do śniadaniówki trafi
taki makaron, który dobrze smakuje na zimno.
Efekty pracy w studio niedługo
na YT Tak tylko retorycznie się zapytam czy już byliście na moim kanale? Jak
nie to zapraszam TUTAJ, i gwarantuje, że będzie się na nim działo coraz więcej
bo kamera mimo, że pogrubia to fajna jest!
Kurczak z ziemniakami fot. D.Szymborska |
Komentarze
Prześlij komentarz