Pancakes de lux
Pancakes de lux fot. D.Szymborska |
Dziś nagroda dla mnie i dla domowników! Ja nabiegałam a oni się
wyspali. Na stół trafiły pancakes z bitą śmietaną i dżemem z kawałkami
pomarańczy. Było pysznie i amerykańsko.
Niestety zima wróciła, w nocy napadało z 5 cm śniegu. A już tak fajnie było,
ptaszki śpiewały i robiło się zielona.
Dziś jeszcze odbieram medal w Falenicy. Więc będzie podwójnie biegowy
dzień. A przepis wklejam na wszelki wypadek, bo tak jak owsianki tak i pancakes
nigdy za dużo. Inna sprawa, że wydaje mi się, że tak jak z owsianką nie można przedobrzyć
tak jedząc codziennie pancakes można by szybko się zacząć toczyć….
Składniki (na około 7 sztuk):
·
1 szklanka mąki (im mniej
przetworzona i mniej biała tym lepiej oczywiście),
·
2 łyżki cukru (nigdy nie używałam
brązowego więc nie wiem jak się zachowuje),
·
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
·
1 jajko,
·
1 szklanka maślanki,
·
2 łyżki oleju,
·
szczypta soli.
Przygotowanie:
Uważam, że warto przestrzegać przygotowywania ciasta w dwóch miskach –
mieszanie składników suchych i mokrych. Dzięki temu unikniemy powstawania
grudek. W jednej mieszamy: mąkę, proszek do pieczenia, cukier i sól. W drugiej
maślankę, olej i jajko – mieszamy rózgą lub widelcem tak długo aż pojawi się
piana. Potem mieszamy wszystkie składniki. Rozgrzewamy patelnię. Można smażyć
na teflonowej bez oleju albo z jego odrobiną. Nalewamy ciasto, czekamy aż
zrobią się bąbelki i potem przewracamy na drugą stronę. Pierwszy pancake z
reguły nie wygląda najlepiej, każdy kolejny jest już śliczniejszy i
pyszniejszy!
Zima wiosną fot. D.Szymborska |
sama rozkosz!
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
Usuń