Węgierski gulasz cielęcy – wersja normalna i a’la Gerber
Gulasz cielęcy fot. D.Szymborska |
Kuchnia węgierska jest idealna na zimę, mięsna, z kaszami. Czyli coś na
ostatni dzień marca gdy za oknem śnieżyca. Dziś dwie wersje podania. Zwykła – z
kaszą i skwarkami i dla tych co po chirurgii szczękowej czyli w wersji
zmiksujemy wszystko. Wersja papki była
naprawdę smaczna, zastanawiam się czy następnym razem nie zmiksować też kaszy.
A mówią, że słoiczki dla dzieci to świństwo i proste smaki a tutaj – węgierski
gulasz cielęcy z papryką stopień rozdrobnienia 3. Maluch może i by dostał
uczulenia ale wciągnąłby coś dobrego!
Składniki:
·
1kg cielęciny (ja kupuję mostek i
udziec),
·
3 łyżki smalcu,
·
1 cebula,
·
3 kolorowe papryki,
·
3 łyżki ostrej papryki,
·
1 szklanka wina białego,
·
2 łyżeczki mąki,
·
½ szklanki śmietany 18%,
·
3 liście laurowe,
·
4 ziarenka ziela angielskiego,
·
sól,
·
kasz gryczana,
·
boczek (skwarki).
Przygotowanie:
To zmodyfikowany przepis z Przewodnika Kulinarnego Pascal po Węgrzech.
Zaczynamy od wykrojenia wszystkich żyłek, kostek z mięsa. Kroimy mięso w
kostkę. Kości zalewamy wodą i gotujemy. Mięso dusimy na smalcu, dodajemy
pokrojoną w kostkę cebulę. Papryki przekrajamy na pół, wydrążamy gniazda
nasienne i wrzucamy je go gotujących się kości. Resztę papryki dodajemy do
mięsa, wraz z liściem laurowym, zielem angielskim. Zalewamy winem, solimy.
Następnie dodajemy paprykę, wlewamy śmietanę z dwoma łyżeczkami mąki. Gotujemy,
odparowujemy i uzupełniamy odcedzonym wywarem z kości (najlepiej przecedzić
przez sitko z gazą). Kaszę ugotować, odcedzić. Zrobić skwarki z boczku.
Podsmażyć kaszę ze skwarkami. W opcji dla osoby, która tylko połyka pokarmy
zmiksować. Smacznego….biegowego od weekendu!
Gulasz cielęcy w wersji a'la Gerber fot. D.Szymborska |
Komentarze
Prześlij komentarz