Meatout – Dzień Bez Mięsa i bieganie wzdłuż muru
Meatout fot. D.Szymborska |
Przeczytałam, że dziś Dzień Bez Mięsa. Od 1985, 20 marca obchodzony jest
jako bezmięsny dzień, ma to rozpowszechnić dietę wegetariańską. Idea powstała w
USA, ekologiczna fundacja FARM zaproponowała taki sposób promocji
wegetarianizmu. Tyle teorii. Przekąska po bieganiu jak najbardziej bezmięsna.
Grzanki z mozzarellą a do tego mieszanka sałat (Fit&Easy) i pomidorki
koktajlowe. Sałata skropiona balsamico o smaku truskawkowym. I tym sposobem
przetrwam do kolacji!
Jeżeli chodzi o bieganie to dziś wzdłuż muru na Mokotowie. Dawno
tamtędy nie biegałam. Jakie smutne rozczarowanie. Zamiast nowych, ciekawych
murali jakieś narodowościowe, pełne nacjonalizmu i nienawiści hasła. A kiedyś
to było co oglądać…. Wiosny nie widziałam, ale nie było jakoś okropnie na
treningu. Coś co mogło być słońce próbowało świecić. Jutro idę biegać do lasu,
cieszę się na to. Wolę truchtać po ścieżkach niż po asfalcie wzdłuż bardzo
ruchliwej Puławskiej.
Puławska fot. D.Szymborska |
No i zaraz idziemy sobie zrobić grzaneczki z mozzarellą. Kurcze, jak tylko wchodzimy na ten blog, bo od razu w brzuchu burczy!
OdpowiedzUsuńDopiero co robiliśmy wegług przepisu naleśniczki, ze śmietanką, mniam, oj przytyje się nam, przytyje:)
to zawsze można wybiegać:)
Usuń