Kuchnia baskijska - 6 propozycji
Baskijsko, barowo, pysznie fot. D.Szymborska |
Tyle koleżankom opowiadałam o Kraju Basków plus nazwa bloga
zobowiązuje. To wieczór baskijski za nami. Zabrakło jeszcze jednej sałaty ale
zorientowałam się za późno, układając dziś zdjęcia.
Wybrałam najprostsze, barowe dania. Super praktyczne, bo można je
przygotować dzień wcześniej, nie trzeba jak to się mówi „stać w kuchni” gdy w
domu są już goście.
Pszenna bagietka na zakwasie. Baskowie uwielbiają chleb, choć u nich
chleb=bagietka. Dalej były też oliwki. Zielone, wytrawne dodatkowo z kaparami w
środku. Jamon serrano. Pyszna szynka, pasuje do oliwek, chleba i sałatki
krabowej. To coś na co trafi się w każdym baskijskim barze. Różne są proporcje,
różne dodatki, ale baza: paluszki krabowe, gotowane na twardo jajka i majonez –
zawsze ta sama. U mnie z dodatkiem oliwek, wegetariańsko. W kuchni baskijskiej
jest bardzo mało dań wegetariańskich, większość to mięso i ryby, prosta kuchnia
rolników z gór. Dlatego gorącym daniem była chistorra. Surowa kiełbasa
podsmażona z cebulą a potem duszona w czerwonym winie z rozmarynem, liściem
laurowym i zielem angielskim. U mnie wersja wytrawna i na ostro. I oczywiście tortilla de patatas...
6 baskijskich, barowych przysmaków. Jak w barze to alkoholu nie mogło
zabraknąć. Czerwone wino z colą. Tak, tak brzmi strasznie ale z takim jedzeniem
smakuje wybornie!
To co było niebaskijskie to długość kolacji, u mnie było dużo krócej,
za to już o 7 byłam w wodzie. Dziś dla odmiany chlorowanej!
Komentarze
Prześlij komentarz