Jesienne zupa jarzynowa z grzankami z chleba razowego

Super rozgrzewająca domowa zupa fot. D.Szymborska

Uprzejmie informuję, że już się zaczęło. Nie ma odwrotu. Teraz już będziemy wracać przemarznięci z treningów. Pozostają owsianki, pancakes na śniadania a na lunche, przegryzki i brunche zupy. Najlepiej takie, którymi można się najeść i ogrzać.

U mnie jarzynowa z grzankami. Zupa cudo. Samo przygotowanie to 5 minut pod warunkiem, że mamy do dyspozycji gar rosołu z warzywami do przetarcia. Potrzebny jest też lekko czerstwy chleb – taki jak dla konia i voila – nie jest już zimno, ba jest ciepło w brzuchu!

Czy ktoś potrzebuje przepis na rosół? Niby oczywista zupa, każdy wie co i jak. W efekcie jak zaczynałam gotować to nie miałam pojęcia jak zrobić rosół. Każdy wiedział, tylko nie ja. To przepis dla początkujących wygląda tak:

Składniki:

·      5l wody,

·      sól morska – tak, tak wydziwiam ale smakuje lepiej,

·      4 listki laurowe,

·      kilka ziarenek ziela angielskiego,

·      włoszczyzna (czyli: seler, marchewka, pietruszka, por),

·      3 skrzydełka z kurczaka,

·      pieprz świeżo mielony.

Przygotowanie:

Przez minimum 2h gotować na małym ogniu. Co pewnie czas zbierać tak zwane szumowiny i tłuste oka rosołu. Przelać przez gazę albo sitko. Warzywa wykorzystać do zupy kremu! Rosół można mrozić – to praktykuję! W lodówce może poczekać 1 dzień na zjedzenie, czasem kwaśnieje więc trzeba uważać!