Burrito wegetariańskie – Scott Jurek byłby ze mnie dumny (prawie)

Efekt nieudanego mięsne burrito - pyszne wegetariańskie fot. D.Szymborska

Miało być z mięsem, zapiekane w folii aluminiowej tak jak w UbranBurritos. Niestety po X próbach i spalonych lub zwyczajnie niedobrych tortillach nie zostało mięsa i….wyszło pyszne burrito wegetariańskie! Wyglądało szałowo i świetnie smakowało, a zapiekanie burrito w foli aluminiowej pozostanie dla mnie tajemnicą! Bez sensu pisać o przepisie, który jest spalony (niestety dosłownie też) za to dla nie-mięsożerców i owszem świetne danie! Byłoby wegańsko ale ja tam wolałam dodać odrobinę jogurtu greckiego i cheddar, więc pozostańmy przy wersji  wegetariańskiej.

Scott Jurek obywa się bez produktów zwierzęcych, mi to nie wychodzi, ale dania z udziałem mleka, jajek bez mięsa wychodzą pysznie! Zatem proszę przepis na UDANE burrito tyle, że bez mięsa!

Tu przygotowania do nieudanej wersji mięsnej fot. D.Szymborska

Składniki:

·      Ugotowany i wystudzony ryż (długi, biały ale mógłby być też ciemny),

·      Czarna fasola (przelana wodą),

·      Sałata (taka zwykła umyta i pokrojona w paseczki),

·      Papryka,

·      Cebula czerwona,

·      Papryczki jalapeno,

·      Tortille kukurydziane,

·      Jogurt grecki i tarty cheddar (wykluczony w wersji wegańskiej).

Przygotowanie:

Maszynę do zapiekania rozgrzać, tortillę leciutko zwilżyć, do środka zapakować wszystkie składniki łącznie ze śmietaną, zawinąć ściśle i włożyć do maszyny. Zerkać jak się zrumienia i zmieniać ustawienie tak by ładnie wyglądało.

O tym jak świetnie wyszło mięso z patelni, które wcześniej się marynowało przez całą noc…to nie będę pisać bo niestety w wersji mięsnej i zawijanej w folię nie udało mi się nic jadalnego przygotować!