Tapas – paellito czyli jednoosobowa paella

Moja propozycja tapas fot. D.Szymborska

Jeszcze w sierpniu zostałam zaproszona do konkursu – „Złoto Hiszpanii Kulinarna biżuteria”. Super sprawa, można wygrać wyjazd do Barcelony. Za Barceloną przepadam, za tamtejszymi tapas też, to zdecydowałam się na gotowanie.

Dostałam voucher na zakupy w sklepie Złoto Hiszpanii i zaczęłam się zastanawiać. Co przygotować, żeby wszystkim zaimponować?

Bogatsza o doświadczenia w Top Chef’owej rywalizacji, gdzie przegrałam przygotowując udziwnione (pyszną oczywiście) dania, zdecydowałam się, na to co jem od lat, co jest sprawdzone.

Paella – moje ulubione ryżowe danie! Jemy ją stosunkowo często, w różnych wersjach z mięsem, owocami morza albo „con toda” czyli ze wszystkim co jest w lodówce.

Tapas to danie „jednoosobowe” jedzone przy barze, jednym tapas to się nie najemy, trzeba ich zjeść więcej. Dlatego taka paella a dokładiej paella’ka czyli używając zdrobnień hiszpańskich paellito może być przystawką naszej hiszpańskiej kolacji. Potem może się pojawić mięso, wino i oczywiście deser….

Samo przygotowanie tego tapas nie zajmuje dużo czasu, pod pewnym warunkiem – ugotujemy wcześniej rosół (na korpusie z kurczaka z młodą włoszczyzną), pokroimy warzywa, podsmażymy chorizo, wytopimy boczek….

Nazwa bloga zobowiązuje – On Egin znaczy smacznego w Euskera, ale przecież żadnen problem przetłumaczyć to na hiszpański – buen provecho!

3 produkty ze sklepu Złoto Hiszpanii oliwa cytrynowa, krewetki tygrysie, ośmiorniczki "baby" fot. D.Szymborska

Składniki na 6 tapas:

·      600ml rosołu,

·      1 papryka,

·      6 pomidorów obranych ze skórki,

·      1 pęczek natki pietruszki,

·      1 cebula,

·      6 ząbków czosnku,

·      dwie duże garście fasolki szparagowej,

·      szczypta szafranu,

·      6 świeżych ośmiorniczek,

·      6 świeżych krewetek,

·      pół pęta chorizo,

·      150g boczku,

·      mała puszka groszku konserwowego,

·      1 cytryna,

·      oliwa cytrynowa,

·      300g ryżu arborio.

Przygotowanie:

Rozgrzać oliwę na patelni, na której będziemy przygotowywać paellie. Zeszklić cebulę, dodać czosnek, pietruszkę, po chwili fasolkę. Podsmażyć chwilę, dodać ryż, wymieszać. Dodać gorący rosół z szafranem, poczekać aż się zagotuje, mieszając oczywiście. Dodać pomidory, poczekać aż się zagotuje. Po chwili dodać boczek, chorizo (wcześnie boczek wytopić, chorizo również), wymieszać i dodać ośmiorniczki. Ułożyć paprykę, krewetki, przykryć i zostawiamy na 15 minut na „średnim ogniu”. Na koniec posypać groszkiem i ułożyć cytrynę. Włożyć do piekarnika rozgrzanego na 220 na 15 minut. Na koniec wyłączyć piekarnik, przykryć paellę szczelnie folią, odczekać 15 minut. Przełożyć do naczyń, w których będziemy ją podawali, dbając o to by przy  nakładaniu do mieseczki należy się starać nałożyć porcje, które zawierają nawet  przypalony/skarmelizowany ryż. Należy zadbać o to by w każdej porcji (przygotowujemy 6) znalazła się krewetka!