YAH czyli owsianka z malinami
Owsiankowo malinowo PYCHA fot. D.Szymborska |
Jakoś super pysznie wyszła! Niby z malinami a banan na buzi!
Codzienna owsianka dużo daje. Czego? ENERGII a do tego codziennie inna
się zupełnie nie nudzi. To takie wdzięczne śniadanie. Im lepsze dodatki tym
lepszy smak.
Maliny w cudownym kolorze, o tak intensywnym smaku jakby jedna malina
miała aromat trzech!
Taką jesień to ja lubię! Maliny, pomidory (no nie do owsianki ale do
słoików) i ta cudowna pogoda. Że niby ma być niedługo śnieg, na razie nie ma!
Jest słońce, jest ciepło jest pięknie!
Jak ja już dawno nie jadłam owsianki, muszę to zmienić bo mam straszną ochotę;))
OdpowiedzUsuńnie ma co pisać trzeba ugotować:)
UsuńA ja muszę sobie termomiskę jakąś zorganizować, bo jeść lubię na spokojnie, ale żeby coś przełknąć z rana to mi z godzinę na rozruch potrzeba. Wstać 10 minut wczesniej, żeby ugotować dam radę, ale godzinę....a znowu na zimno, żeby w pracy wciągnąć to mi juz tak nie smakuje...
OdpowiedzUsuńpysznie i różowo :)
OdpowiedzUsuń