Slow Food czyli miseczkowe gotowanie
Miseczki przed gotowaniem sosu fot. D.Szymborska |
Miseczkowe gotowanie to mój sprawdzony sposób! Nadaje się do
przygotowywania każdej potrawy. Wystarczy trzymać się kilku zasad i wtedy gotowanie
sprawia super frajdę, ba można sobie nawet pozwolić na gotowanie w otwartej
kuchni przy znajomych!
Miseczkowe gotowanie polega na tym, że zanim tak naprawdę zaczniemy
gotować przygotowujemy sobie WSZYSTKIE składniki w…jak łatwo się domyślić
miseczkach!
Dla przykładu tutaj moje miseczkowe gotowanie sosu bolognese. Dla
potrzeb zdjęcia roślinki są jeszcze w doniczkach bo za chwilę również „wylądowały” w mieseczce.
Gdy już wszystkie składniki naszego danie pokroimy, obierzemy czy
porwiemy palcami mamy kolekcję mieseczek, wtedy można spokojnie zacząć gotować.
I wtedy to właśnie gotowanie jest takie przyjemne! Można rozmawiać z gośćmi,
można być ładnie ubranym w fartuszek kuchenny, można się zwyczajnie cieszyć z
kucharzenia.
Marchewka, seler naciowy, cebula i oliwki fot. D.Szymbosrka |
Sos z pomidorów fot. D.Szymborska |
Kolorowo i super pysznie - bolognese fot. D.Szymborska |
Owszem samo przygotowanie wszystkich składników bywa nudnawe ale za to
potem jest SUPER.
Co ciekawe, że jak zmierzyłam czas gotowanie bez mieseczek i porównałam
z czasem gotowania mieseczkowego to wyniki były bardzo podobne a frajda i
bałagan w kuchni zupełnie różne! Przygotowując mieseczki mamy czas na zmywanie,
czyszczenie „stanowiska pracy”, robiąc wszystko na raz nie jesteśmy w stanie
utrzymać takiej czystości i porządku.
Zatem potrzebujemy tylko dużej ilości miseczek……
A taki makaron to jest idealny dla niedzielnym maratończyków!
Widząc zdjęcie, w pierwszym momencie pomyślałam, że będziesz podawała jakiś przepis na maseczkę do twarzy :D.
OdpowiedzUsuń