Jak przytyć po maratonie – śniadanie
| Jajka na miękko i kanapki fot. D.Szymborska |
„Trochę” kalorii udało mi się spalić w czasie maratonu. Niestety taki
bieg obudził „tasiemca”. Jestem cały czas głodna. Ponieważ śniadanie to
podstawa. To dwa na miękko, kanapki z ciemnego pieczywa i zaczynamy dzień.
Wieczorem będzie tajszczyzna, nie mogę się zdecydować jeszcze jaka…. Jednak to
co pewne nie będzie na bazie makaronu!



Komentarze
Prześlij komentarz