Tilapia w sosie pomidorowym
Tilapia fot. D.Szymborska |
Przepis podał Gavin Baxter w czasie warsztatów (w SmArt Studio na Hożej) poświęconych tej
egzotycznej rybie, która już jest hodowana w Polsce. Być może szef kuchni
Marriott’a używał innych proporcji, ja spisałam wszystko czego użyłam i efekt
był super. Tilapia była pyszna, sos znakomity. A w gruncie rzeczy przepis wcale
nie taki trudny do przygotowania. Oczywiście zakładając, że nie trzeba
filetować ryby!
Składniki (dla jednej głodnej osoby):
·
2 łyżki pokrojonej drobno
kolendry,
·
½ posiekanej cebuli.
·
oliwa,
·
sól,
·
pieprz,
·
czosnek posiekany (z półtorej
łyżeczki),
·
szczypta kminku mielonego,
·
sos z 3 pomidorów (przygotowany z
pomidorów obranych ze skórki z dodatkiem cebuli i czosnku),
·
dodatkowa kolendra do dodania do
sosu,
·
2 filety tilapii.
Przygotowanie:
Na patelnię nalać trochę oliwy. Rybę natrzeć oliwą, pieprzem i solą.
Bardzo rozgrzać oliwę, gdy będzie naprawdę gorąca usmażyć rybę – tak by lekko
się przypiekła. Zajmie to naprawdę tylko chwileczkę. Odłożyć rybę na talerz. Na
tej samej oliwie usmażyć cebulę, czosnek, dodać trochę kminku. Potem wlać sos
pomidorowy, dodać kolendry. Gdy sos zacznie bulgotać zmniejszyć ogień i
delikatnie włożyć dwa kawałki ryby, przykryć sosem i dusić około 4-6 minut. W
międzyczasie można przygotować sałatę. Gavin polecał mieszankę rukoli,
szpinaku, pomidorków koktajlowych i chipsów z San Daniele Ham. Efekt jest rewelacyjny, tilapia pyszna a smak
sosu zaskakujący i intensywny. Szef kuchni radził też by na sam koniec
przygotowywania sosu dodać trochę pietruszki.
Jeżeli chodzi o „przydatność” biegową tego dania to z pewnością jest
duża bo przecież w diecie biegacza ryby powinny pojawiać się dwa razy w
tygodniu….
Moja tilapia po środku na stole, po prawej na dole wersja Gavina fot. D.Szymborska |
Komentarze
Prześlij komentarz