Trochę poszalałam. Z Berlina przywiozłam dwa szałowe ciuchy. Pierwsza
to tunika adidasa. Z dyskretnym ale ślicznym napisem, świadczącym o tym „że się
biega”, a druga to specjalna koszulka z rysunkiem z tegorocznego maratonu.
Bardzo się cieszę z zakupów. A tutaj jeszcze filmik, Ci co wczoraj biegali
świetnie go zrozumieją. Moja droga do sklepiku osiedlowego była długa, a
wchodząc po schodach usłyszałam od pani sprzątającej czy mi pomóc i czy miałam
wypadek samochodowy. Odpowiedziałam, że biegałam maraton, pani na to, że mogłam
sobie zrobić krzywdę, i ile to jest kilometrów. Odpowiedziałam i przesunęłam
się w kierunku windy….
Tunika w moim ulubionym różowym kolorze fot. D.Szymborska
Maraton jeszcze przede mną, jednak filmik rozumiem doskonale (choć niektorzy początkowi biegacze mogliby nie zrozumieć, o co chodzi z ostatnią sceną ;)). Dziękuję za poprawienie humoru :)
Oneginetatopa.blogspot.com jest pierwszym w Polsce blogiem, który przedstawia przepisy kulinarne przygotowywane z myślą o osobach aktywnych fizycznie – biegaczach i triathlonistach. Prowadzę go z pasją, jestem certyfikowanym Triathlon Coach, żeby o jedzeniu i sporcie pisać i wiedzieć więcej ukończyłam kurs dietetyki sportowej (e-learning), gotowania (eHarvard), przeciwdziałania kontuzjom (eMcGill). Biegle mówię po angielsku i hiszpańsku, uwielbiam gotować, a sport ma coraz mniej dla mnie tajemnic.
Oplułam kawą papiery na biurku ROTFL.
OdpowiedzUsuńMaraton jeszcze przede mną, jednak filmik rozumiem doskonale (choć niektorzy początkowi biegacze mogliby nie zrozumieć, o co chodzi z ostatnią sceną ;)).
UsuńDziękuję za poprawienie humoru :)
:)
Usuń