Indyk ze słodkimi buraczkami - wystawny domowy obiad

Pieczony indyk ze słodkimi buraczkami fot. D.Szymborska

W domu nie jem za często indyka, co widać zresztą na blogu. Średnio pasuje do makaronu. A tutaj przepis na pieczonego indyka. Wychodzi naprawdę pysznie, nie jest trudny do przygotowania. A buraczki świetnie pasują do tego mięsa, zwłaszcza, że przygotowane są ze śliwkami. Do tego na warsztatach polecano sos z wiśni (Warsztaty kulinarne – Dania z drobiu) jednak ja uważam, że wystarczą same buraczki. To chyba dlatego, że zbliżone kolorystycznie przystawki do dania głównego na jednym talerzu to zbyt dużo. Dlatego indyk z buraczkami i już! A przepis do tego stopnia sprawdzony, że mogę go polecać wszystkim bo w domu też już takiego indyka upiekłam i nawet nie wiem czy nie wyszedł lepiej niż na warsztatach!

Składniki:

·      udo z indyka,

·      mrożone buraczki,

·      mrożona włoszczyzna,

·      mrożone śliwki bez pestek,

·      miód,

·      rodzynki,

·      ocet winny (50ml),

·      jabłko,

·      śmietana 36%,

·      koperek,

·      liść laurowy,

·      ziele angielskie,

·      sól i pieprz.

Przygotowanie:

Mięso umyć, posolić, popieprzyć. Obsmażyć na maśle. Przełożyć do rondla, dodać (zamrożoną) włoszczyznę, ziele angielskie, sól i pieprz. Włożyć do piekarnika rozgrzanego na 180 stopni na około półtorej do dwóch godzin. Według Kucharzy można też dusić w garnku przez około 2 godziny, pod przykryciem oczywiście. Buraczki smażymy na maśle, odparowywujemy. Potem dodajemy rodzynki, śliwki (pokrojone), jabłko utarte, miód i ocet. Doprawiamy pieprzem i solą. Dusimy pod przykryciem około 30 minut. Udo z indyka można podawać również z puree z ziemniaków. Co ważne, tak upieczone lub uduszone mięso może ostygnąć i potem świetnie nadaje się do kanapek jako wędlina – wystarczy pokroić w cienkie plastry. 

Tak wyglądał indyk upieczony na warsztatach fot. D.Szymborska