TRYB JASNY/CIEMNY

Owsianka z konfiturą czyli jesienne smaki na śniadanie

Owsianka z konfiturami fot. D.Szymborska

Dziś w końcu z konfiturą. I wiecie co pysznie! Słodko mimo, że kupiłam konfiturę niskosłodzoną. Czarne porzeczki super pasują od owsianki. I w końcu zaczyna robić się jasno za oknem. Powoli przyzwyczaiłam się do wstawania po ciemku, ale śniadanie wolałabym jeść jak jest jasno….choć patrząc na zegarek to chyba ostatnie dni kiedy o tej porze już jaśnieje…. Jest na to sposób wstawać później i jeść śniadanie później….szkoda, tylko, że nie wykonalny! Smacznego biegowego i do weekendu już tak blisko!

Komentarze

  1. Tez nie lubie wstawac, kiedy jest ciemno. Za to pedalowac - owszem :) I na drogach pusto o 5:15 rano :)
    Porzeczki i owsianka to faktycznie pyszne polaczenie. Zreszta ja jestem owsiankozerca i dla mnie owsianka sama w sobie, bez dodatkow, jest smaczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nieżle:) na rowerze to przynajmniej można sobie drogę doświetlić, ja nie umiem (jeszcze) biegać z czołówką więc staram się unikać ciemności! a owsiankożercą pewno kiedyś też się stanę......kiedyś.....

      Usuń
  2. Dorota, poddałam się, po dwóch tygodniach, dzisiaj bez owsianki :) Też staram się przyzwyczaić się do czołówki. Kupiłam za słabą, znaczy za słabo świeci(według mnie :)), rozglądam się za mocniejszą. Rano w ciemnym lesie dreszczyk.... :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa