Kaszubskie plińce

Plińce z kwaśną śmietaną fot. D.Szymborska

Dla mnie to były zwyczajne placki ziemniaczane, dla szefa kuchni Kristiana Szidla z Sopockiej restauracji Wave to produkt regionalny, jedzenie tematyczna – kaszubskie.

Egzotyczna nazwa, pyszny smak. Dobrze wysmażone chrupiące placki ziemniaczane podane z kwaśną śmietaną.

Zjadłam małą porcję bo:

a) po plackach ziemniaczanych zawsze boli mnie brzuch,

b) plińce są glutenowe i kaloryczne, a przecież trzeba je jeść ze śmietaną (36%?).

Drążyłam temat – czym się plińce różnią od placków ziemniaczanych, w końcu usłyszałam – są tarkowane ręcznie na dużych dziurkach.

Okazało się, że jak już przygotowuję placki ziemniaczane u siebie w domu (bardzo rzadko) to robię kaszubskie plińce. Nie używam malaksera (nie mam), wszystko przygotowuję ręcznie, ziemniaki polskie ekologiczne, jajka od wybieganych kur, śmietana też wysokiej jakości, mąka z polskiego młyna.