Omlet z groszkiem – tak po prostu pysznie
Omlet z groszkiem fot. D.Szymborska |
Omlety – moja miłość. Obok
owsianki to drugie ulubione śniadanie. Cudowny smak omletu tkwi nie tylko w
dobrej jakości składnikach ale też w patelni! Serio! Moja patelnia rdzewieje,
trzeba o nią dbać. Jednak warto. Omlet z groszkiem – banalna sprawa ale dzięki
temu, że omlet „dochodzi” w piekarniku jest cudownie dopieczony zarówno od dołu
(normalnie na kuchence) jak i od góry – w piekarniku. Jakie to proste! Do tego
ważne jest to jak podajemy omlet. MUSI być złożony na pół, to wytłumaczył mi
kucharz z Sheratona – dzięki temu nie stygnie tak szybko. A groszek, normalnie
dodawałam taki z puszki, a tym razem był mrożony i wcale nie puścił wody i
smakował wybornie. Smacznego biegowego! I trochę się martwię o nogę bo w sobotę
treningowo biegnę półmaraton nad Świdrem i wygląda na to, że może to być
bolesny trening…
Muszę spróbować zrobić taki omlet, bo wygląda rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:)
Usuńproste, pyszne i pożywne :)
OdpowiedzUsuńdokładnie:) i jeszcze szybko:))
Usuń