Grillowisko
Grillowisko fot. D.Szymborska |
I o to chodziło – mój okrągły grill. Wiem, że się powtarzam ale te
szaszłyki tak pysznie wychodzą to czemu znów ich nie zrobić. Tym razem na swoim
grillu. Ze wszystkim co się z tym wiążę – rozpalanie (trudne), mycie (nie
lubię), gaszenie (najprostsze ale bardzo pyli). Nic to szaszłyki wyszły wybornie.
Były jeszcze dodatkowo kiełbaski a J. przywiozła sałatę z fetą. Letnio i
smacznie. I grill trochę komary odgania. Podkreślam słowo trochę!
Takie szaszłyczki są przepyszne :)
OdpowiedzUsuń