Zapiekany precel z humusem
Precel i humus fot. D.Szymborska |
Ostatnio humus jem do wszystkiego. Tym razem do czegoś co w sklepiku
osiedlowym jest nazywane preclem piwnym. Precel zapiekłam z serem cheddar,
szynką. Do tego nałożyłam trochę humusu, tak żebym mogła „maczać” w nim kawałki
precla. Pyszne śniadanie. Daje dużo energii a dziś mi się przyda bo dużo do
zrobienia mam. Smacznego biegowego wszystkim. (precel bez masła i majonezu, sam
żółty ser i szynka bez konserwantów).
jak humus to tylko robiony w domu - pycha!
OdpowiedzUsuńTrzeba o tym pomyśleć wcześniej bo ciecierzyca sama się nie odmoczy…
UsuńMożna kupić taką w puszce i ją zblenderować. Swojego czasu robiłam taki humus, ale potem w sklepiku koło mnie puszki z interesującą zawartością znikły na "nie ma i nie będzie".
UsuńŚniadanie marzenie. Humus jest wyśmienity :)
OdpowiedzUsuń