Biegiem na staż – relacja
Koleżeńska Grupa Biegowa na mecie (część składu) fot. Borys |
Dziś nowy skład KGB. Niestety nie wszyscy się znaleźliśmy tak by razem
zrobić sobie zdjęcie. Oznacza to, że pomimo deszczu na Pola Mokotowskie
przyszło sporo ludzi. Bieg z tych kameralnych i bardzo udanych. Czasy grupy KGB
od 18 z hakiem do 28 z hakiem. Same sukcesy! Wielkie gratulacje dla Michała i
Kasi – życiówki bardzo cieszą!
Teraz o samym biegu. Lało w czasie odbierania pakietów, lało w czasie
rozgrzewki i przestało lać na bieg! Ha! Super się biegło. Było naprawdę
orzeźwiające powietrze, świetna atmosfera i dwie pętle zleciały bardzo szybko.
W pelerynce z częścią KGB fot. pan pod parasolem |
Nawet trochę kibiców było! Doceniam bo pogoda nie rozpieszczała a
sobotę można inaczej spędzać niż stojąc pod parasolem w zimnie. Na mecie medal,
woda i batonik. Medal zwyczajny ale z tych nowszych, czyli nie siermiężny
narodowowyzwoleńczy, ciężki kawałek metalu tylko ładne koło z elegancką szarfą.
Dodatkowo można było jeszcze pobiegać na bieżni, a każdy przebiegnięty
kilometr oznaczał pieniądze na cele charytatywne, płaciło PZU.
Medal fot. D.Szymborska |
Zostało miłe wspomnienie, przyjemnego spotkania z nowymi biegaczami,
którzy chcieli startować w barwach Koleżeńskiej Grupy Biegowej. Fajnie, że jest
nas coraz więcej.
Jakoś to tak szybko zleciało. I jeszcze pół soboty do zagospodarowania….
Komentarze
Prześlij komentarz