KGB* – ostro trenuje
Dobry biegacz wie, że by szybko biegać nie wystarczy TYLKO biegać. Dziś
KGB (Koleżeńska Grupa Biegowa) nie tylko biegała ale też ćwiczyła na ścieżce
zdrowia. Upał i duchota bardzo utrudniały trening. Pogoda z tych przedburzowych
bez burzy. Temperatura 26 stopni, lepkie powietrze a my: brzuszki w skosie,
brzuszki w zwisie, deska zwyczajna, deska bokiem mało…to jeszcze była taśma.
60 minut porządnego treningu. Fajnie. Można się zmęczyć. A wszystko po
to by wzmocnić mięśnie. Zadanie na najbliższe trzy tygodnie – po to by poczuć
efekt treningu to: 3 serie brzuszków, deska i ćwiczenia z taśmą.
UWAGA od czerwca (czyli następnej niedzieli) treningi zaczynają się o
9.00. Zmieniamy godzinę, żeby choć trochę uniknąć upału ale też pospać w
niedzielę.
Do zobaczenia 1.06.2014 – KEN, przy Tesco, biegamy po lesie kabackim. Trening
potrwa około 60 minut.
Do zobaczenia!!!
Ja jako początkujący biegacz wolę biegać samotnie. Sama dyktuje swoje tempo i nie czekam ani nie gonię za nikim. Widzę tylko dwa pozytynwe ospekty KEN- poznanie osób z podobną pasją do biegania i ewentualnie przyjrzenie się treningom poszczególnych osób.Tyle.
OdpowiedzUsuńMonika, zapraszam na trening. Tempo dostosowane jest do możliwości biegaczy, którzy biorą udział w treningu. Czasem dzielimy się na dwie grupy. Nikt za nikim nie goni :) wpadnij zobaczyć jak jest! Tylko uważaj bieganie z KGB wciąga!!!
Usuń